Za młodu była dość, ale to charakterystyczne dla tej epoki, egzaltowaną panienką. Z panienki wyrosła wielka, gruntownie wykształcona – znała aż cztery języki obce – dama. Ta potrafiąca dobrze ubrać się kobieta, o ujmującej i subtelnej urodzie, mistrzyni towarzyskiej konwersacji, stawała się jednak chorobliwie nieśmiała, gdy rozmowa wkraczała na teren jej twórczości literackiej. Jej dzieła biły rekordy popularności na początku XX wieku. Także w okresie międzywojennym należała do najbardziej wziętych pisarek. Filmy nakręcane na podstawie jej książek cieszyły się niesłabnącym powodzeniem wśród kinomanów.