O, dzisiejsza muzo!
O zmierzchu, kiedy drzewa wydłużają cienie,
Gdy złotooki kocur na łowy wyrusza,
Niemal w każdym poecie głos zabiera dusza
Opiewając wschód słońca, miłość lub cierpienie.
Siadam i muzę wzywam. Niechaj choć na mgnienie
Czoło moje muśnie, szepnie słowo co wzrusza,
Albo temat podpowie niech rozum porusza,
Łzy z oczu wyciśnie, natchnie czułym westchnieniem.
Ale muza gdzieś pierzchła. Może gdzieś się błąka
Głucha na skowyt serca przebitego strzałą.
Głupio sławić uczucia choćby i najszczersze,
Głupio pisać o sercu, zmierzchu lub skowronkach.
Egzystencja cię boli? Teraz to za mało.
O czym pisać wiersze? Enter…Enter…Enter…
Elżbieta Plucińska jest słuchaczką Szprotawskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz długoletnią i wierną członkinią naszego DKK. Laureatka Grand Prix X Juwenaliów III Wieku za prozę „Nienawiść nie oswojona” – „… za wspaniałe fabularnie, językowo pełne refleksji opowiadanie o dojrzałej miłości oraz za absolutny profesjonalizm”. Nasze październikowe spotkanie upłynęło w klimacie jej dwóch opowiadań: „Na zawsze pozostanę przy tobie” ( drukowane w „Claudii” 1998r. Nr 11) oraz „Miasteczka czar” wydane w „Zatrzymać (nie) ulotne…chwile: utwory laureatów IX Konkursu Literackiego „O laur Dziewina 2016”. Pani Ela bardzo żywiołowo i ekspresyjnie czytała swoje opowiadania, a my zasłuchane, podziwiałyśmy interpretację, klimat oraz warsztat literacki. Spotkanie z 16 października 2018r. to wspólna inicjatywa, a zarazem niepowtarzalna okazja poznania ciekawej osoby o wszechstronnych zainteresowaniach i uzdolnieniach, nie tylko literackich. Poznałyśmy mistrzynię SŁOWA. Tworzy także poezję, którą zaprezentowała w cyku wystaw „Pasje Szprotawian”. Powyżej prezentujemy jeden z jej sonetów. Ciekawie spędzony czas szybko nam upłynął, pozostawiając w nas niezapomniane wrażenia.